Dwie małe siostrzyczki Majka i Olka, które już znacie stąd - w Święta miały głowy pełne pomysłów:
Olka uparcie sprawdzała czy bąbki choinkowe nadają się do jedzenia...
Majka bawiła się z małym, sympatycznym kundelkiem, który cierpliwie to wszystko znosił... :)
Po pewnym czasie Majka zamieniła pieska na balona, ale kundelek też brał czynny udział w tej zabawie...
... a Olka zajęła się - już nie jedną bombką - a całą choinką :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)