woda, las, pola i mój pies = swojskie (jeszcze niestety zimowe) krajobrazy

0   komentarze

Dzisiaj kolejny zimowy spacer po mojej małej cząstce Lubelszczyzny....




Łabędziem być... prawdziwym! i to bez skalpela....



... i na koniec wierny towarzysz moich wszystkich, nie tylko fotograficznych, spacerów...