Malbork: krzyżackie historie

0   komentarze

Dawno, dawno temu (jak zaczynają się wszystkie bajki) - a tak naprawdę w tamtym roku - cały, długi, czerwcowy dzień - czekając na księcia z bajki - spędziłam na Zamku w Malborku. Tak szczerze mówiąc to jeszcze nigdy tak dokładnie (wchodząc do każdego pomieszczenia, każdej dziury i na każdą wieżę), z planem zwiedzania w ręku nie obejrzałam żadnego zamku.
Poniżej kilka migawek z zamkowych spacerów...


... a jak już słońce zachodziło i czerwone mury się znudziły - Książę w końcu przyjechał.....

tytułowe rozmyślania

0   komentarze

Plener ślubny - Aida & Adam

0   komentarze

Powsin - dziwaczki i dziwolągi

0   komentarze

Aida & Adam - sobotni poranek

1   komentarze

pewna niedziela

0   komentarze

lubelskie zamglenia

0   komentarze

Podlasie: wspomnień czar...

0   komentarze

Krynica Morska: rowerowych wypraw cz. 2

2   komentarze