Idealny sposób na sobotnie popołudnie - wyprawa na orzechy :)
Dwie godziny zrywania orzechów w złotym, popołudniowym słońcu, a potem dla odmiany mała orzechowa sesja (aż szkoda było nie wykorzystać tego słoneczka)
i efekty mojej dwu godzinnej orzechowej pracy :)
a na koniec, kiedy już zbierałam się do drogi, zauroczył mnie ten oto obrazek:
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Taida - fotografie
20 września 2011 12:27