Ukraina: opowieści zza wschodniej granicy

1   komentarze

W listopadzie kilka szarych, jesiennych dni spędziłam na Ukrainie. Było to naprawdę niecodzienne doświadczenie - tak jakby podróż w czasie. Wyjazd zaowocował (jak każdy w moim przypadku) ogromną ilością zdjęć. Przykładowe fotografie poniżej:














szary i deszczowy weekend w Często

3   komentarze

Paryż: francuskie cieplutkie wspomnienia

4   komentarze

warszawski orszak Trzech Króli

0   komentarze